Nie wiedziałem czemu Bella tak krzyczy. Wtedy spojrzałem na siebie. No tak jestem teraz w postaci ducha. Nie dziwne, ze mnie się przestraszyła. Szybko wzleciałem w powietrze i spojrzałem na klacz. Po chwili przybiegł jakiś jednorożec. Chciałem jej powiedzieć, ze to ja, ale obowiązuje mnie tajemnica.
( Bella? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz