- Czy ty zawsze taki będziesz?
Zapytałem podchwytliwie Vit'a.
- No na razie... Si owszem!
Uśmiechnął się Vito.
- No prawdziwy Hiszpan.
Powiedziałem i zaśmiałem się.
- Ale, ze jak?
Zapytała Bella.
- Urodził się w Hiszpanii gdy byłem z Różą na jakiejś wyprawie. W sumie to wtedy dowiedziałem się o jej ciąży.
( Bella? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz